To co dzieje się na Ukrainie, już nie jest kontrolowane ani przez władzę ani przez protestującą opozycję. Sytuacja jest dramatyczna. Całą relację z sytuacji na miejscu mamy dzięki licznej ekipie polskich dziennikarzy, którzy narażają swoje życie, by informować świat o tym co tam się dzieję. Bezpiecznie nie można czuć się nawet w hotelach gdzie mieszkają dziennikarze. Warto pamiętać o ludziach, którzy chcą pokazywać prawdę nam siedzących wygodnie w fotelach z pilotem w ręku. Oni naprawdę są narażeni, aby pokazać nam relację z Ukrainy.
Obraz jaki widzimy w materiałach jest naprawdę straszny, jakby to nie była prawda, jakby to był zły sen, czy tylko film, ale to jest prawda. Smutne jest to, że politycy przez tyle miesięcy nie zdołali powstrzymać eskalacji problemu. Dziś już może być za późno, widzimy setki rannych, ludzi zabitych, którzy za swoją ojczyznę oddali najcenniejszą rzecz swoje życie.
Dziś specjalne wydanie Wiadomości w TVP1, które będzie w dwóch częściach. Pierwsze wydanie już o godzinie 18.55 a drugie o godzinie 20.30. Na bieżąco sytuację na Ukrainie można śledzić w programach informacyjnych TVP INFO, TVN24.