Kategoria: Rozrywka

Związku z ograniczeniem przemieszczania i zakazu organizowaniu zabaw, pozostało na witanie 2021 roku przed telewizorem. Oczywiście mogliśmy się bawić się w małym gronie rodzinnym.

Sylwester w TVP i Polsacie

W tym roku mogliśmy wybrać między Sylwestrem w Polsacie a TVP. Zarówno jeden jak i drugi zgromadził milionową widownią. Oba kanały, ogłosiły zwycięstwo. Wielkim przegranym może, być TVN, który postawił na wieczór filmowy. Co należy zauważyć filmy nie „pierwszej świeżości”.

Polsat się chwali, TVP się chwali

Poniżej dwa tweety, pierwszy Polsatu, a drugi TVP (Jacek Kurski), gdzie pokazane są dane oglądalności.

Ta noc miała moc! Ponad 5 mln widzów bawiło się z nami podczas Sylwestrowej Mocy Przebojów. https://t.co/DzNBV6quLC

— PolsatNews.pl (@PolsatNewsPL) January 1, 2021

Z serca dziękuję Widzom Telewizji Polskiej za 5. z rzędu wspaniałe zwycięstwo, kt. dali Sylwestrowi Marzeń. 5,9 mln śr. obejrzało wlk. taneczne show TVP2 (8,04 mln w piku o 0.07 na Nie wolno zabić tej miłości Z. Martyniuka). Sylwestrową Moc Przebojów-śr 3,2mln; pik 4,75mln o 0.04 pic.twitter.com/LAcEqUQuVu

— Jacek Kurski PL (@KurskiPL) January 1, 2021

Jak widzimy z danych pokazanych na Twitterze, więcej widzów wybrało TVP, ale i Polsat miał bardzo dobry wynik.

Tak na koniec, małe życzenia, abyśmy mieli w czym wybierać i co oglądać w telewizji w 2021 roku. Zabawy, wzruszeń, uśmiechu, emocji..

Nowy rok i wielka premiera telewizyjna filmu „Zenek”. O tym filmie, chyba wszyscy słyszeli? Jak nie o filmie, to o Zenku Martyniuku. Dziś po 20ej na TVP1 film „Zenek”, będzie można obejrzeć po raz pierwszy w telewizji.

Disco polo, w Polsce cieszy się dużą popularnością. Pewnie zaraz znajdzie się mnóstwo głosów krytycznych, które negują tę muzykę. Jednak popularność gwiazd i liczba wyświetleń piosenek Disco Polo, mówi samo za siebie. Jest taka piosenka : Nikt nie słucha, a każdy zna. Disco polo, disco polo gra. Nikt nie słucha, a każdy wie. Przy tej muzyce dobrze bawie się” i jest chyba coś w tych słowach.

Pozostaje czekać na czas emisji filmu i dobrze się bawić 🙂 Wiele osób, które nie widziały filmu w kinie lub na platformie tvp.vod.pl, na pewno czekali i pytali: „kiedy będzie można obejrzeć „Zenka”?Jak, ktoś jest fanem „Zenka” to koniecznie musi to obejrzeć 🙂 Miłego oglądania.

Czas świąteczny, to okres, w którym mamy wolne od codziennych obowiązków. Dlatego, nie bez przyczyny chcemy w tym okresie trochę się zrelaksować. Wybieramy w tym czasie świąteczny m.in pilot telewizora i szukamy po kanałach jakiego programu dla siebie. Tym bardziej w okresie kwarantanny, spędzając czas w domu, telewizor jest tym medium, które ma nam umilić czas, ale czy naprawdę?

zdj. pixabay.com

Święta przed telewizorem, czyli nie ma co oglądać?

Rozmawiając, ze znajomymi, pojawiają się takie głosy, że nie ma co oglądać w tv. Czy to prawda? Trudno się z tym nie zgłosić, bowiem, to w święta pojawiają się filmy, które delikatnie pisząc nie są „wysokich lotów”. Do tego dochodzi, że takowy film, jest już powtarzany co jakiś czas. Patrząc na ramówkę kanałów, widać, iż telewizje nie stawiają na nic nowego, tylko „odgrzewane kotlety”, tylko „odgrzewane kotlety” po raz, któryś i nie jest to strawne.

Czy zatem moi znajomi mają rację, że w święta nie ma ciekawych programów w tv? Ja niestety muszę się z nimi zgodzić. A jaka jest Państwa opinia na ten temat?

Za nami Sylwestrowa noc. Polacy bawili się na różnych prywatkach, na balach, na imprezach zorganizowanych przez miasta, lub po prostu przed telewizorem. Właśnie chciałem się przyjrzeć temu ostatniemu zagadnieniu, czyli Sylwestrowi przed telewizorem.

Jak co roku w szranki o walkę o widzę stanęły 3 główne stacje TV:

Polsat

TVN

TVP

Okazuje się, że swoim programem muzycznym najbardziej przekonała widzów TVP. Jeśli dane są wiarygodne to Sylwester w TVP nie miał sobie równych.

Jacek Kurski w swoim na kocie twitter oznajmił, że była to widownia 6,4 miliona, gdzie drugi Polsat zaledwie 1,75 milliona, a TVN 1,6 miliona.

Patrząc na wykonawców, to również dla mnie TVP nie miał sobie równych. Zarówno Polsat jak i TVN postawił na sprawdzone, ale już nudne gwiazdy jeśli można się tak wyrazić . TVP natomiast dał ducha świeżości, choćby Roksana Węgiel, czy też Alvaro Soler.

Zacznę ten wpis od pogody. Sierpień, to wysokie temperatury, gdzie często termometry pokazywały ponad 30 stopni.  W takiej temperaturze o czym myślimy? O wodzie, lodach, cieniu, wodzie….a w telewizji co? A w telewizji dzisiaj włączam Polsat a tam wyświetlany jest film „Świąteczna gorączka” 😉

Tak, tak w sierpniu film, gdzie są choinki, prezenty itd. 🙂 Cóż, różne są gusta i cóż można napisać, tylko pogratulować, temu, kto mnie dziś zaskoczył. Czego, jak czego, ale w niedzielne sierpniowe popołudnie nie spodziewałem się „Świątecznej gorączki” w TV 🙂 Czym się kierują osoby wybierający taki, a taki film? Dla usprawiedliwienia, trzeba napisać, że coś a coś się zgadza „gorączka” 😉 i to chyba od tych wysokich temperatur.

 

Na szczęście idzie ochłodzenie:)  Dobrze, że chociaż „Kevina..” nie było, ale nic zresztą nie wiadomo. Tak, oto kończę i życzę udanego wakacyjnego wypoczynku, a o tych świętach, to porozmawiamy, ale to chyba dopiero w grudniu:)

Milionerzy, jeden z najbardziej znanych teleturniejów w Polsce.  W czasie swojej świetności, przed telewizorami, gromadziła się milionowa publiczność, by kibicować zawodnikom, w grze o milion złotych.

 

Milionerzy w TVN od lutego

Zgodnie z zapowiedziami stacji TVN już na początku lutego, będziemy, mogli obejrzeć premierowe odcinki Milionerów. Prowadzącym, będzie oczywiście Hubert Urbański, który zyskał dużą sympatię podczas poprzednich emisji.

Milion złotych za 12 pytań

Główna nagroda w programie, to milion złotych. Wystarczy tylko, odpowiedzieć na 12 pytań. Do tego są „koła ratunkowe’, które mają pomóc uczestnikowi, z tymi pytaniami, na które nie zna odpowiedzi, lub nie jest jej pewny.

Zgłoszenia do Milionerów

Każdy, kto chce spróbować swoich szans w teleturnieju, powinien zgłosić swoje uczestnictwo na stronie milionerzy.tvn.pl

Piszę ten artykuł jako widz, który czekał na jesienne ramówki telewizyjne. Czekałem na jakieś nowości, które sprawią, że długie jesienne wieczory, będzie można spędzić przed ekranem telewizyjnym. Tylko propozycje kanałów telewizyjnych, nie dostarczają zbyt ciekawych rzeczy.

Przewidywalna telewizja czyli nudna jesień?

Dla mnie osobiście odpowiedź na to pytanie jest jednoznaczna: Tak! Przewidywalna telewizja czyli nudna jesień! Jeśli chce się spędzić czas w jakimś relaksie przed telewizorem. Kolokwialnie pisząc „w kółko to samo”. Stacje telewizyjne stawiają tej jesieni tylko na sprawdzone formaty: czy to kolejny serial sezon 10  lub 20, czy program rozrywkowy po raz któryś. Tylko to już nie to samo, niby nowe odcinki, ale to wszystko już takie opatrzone, przewidywalne.

Co ma zrobić zawiedziony widz?

Cóż liczyć na trochę odwagi ze strony prezesów, kierowników, managerów czy kogo tam, że ramówki będą lepsze. Nic nie ma w telewizji, to czas na mały spacer po rynku w Krakowie, przepraszam mała edycja spacer po pięknym rynku w Krakowie:)

Czy to tylko moje zdanie na temat „jesiennej telewizji”? A może macie inne zdanie, czekam na Wasze głosy.

Program „Rozmowy w Toku” wyświetlanego w TVN, nie trzeba nikomu przedstawiać.  Program, który był nadawany przez 16 lat stanowił jeden z kluczowych pozycji w stacji TVN. Zyskał on dużą popularność jak i jego główna prowadząca Ewa Drzyzga. To jeden z pierwszych talk show w naszym kraju.

„Rozmowy w Toku” budziły wiele emocji, tak jak wiele było tam poruszanych tematów. Bywały tematy kontrowersyjne, ludzkie dramaty, wzruszenia, zabawne historie.

Co z Ewą Drzyzgą ?

Fani „Rozmów w Toku” pewnie są ciekawi co z prowadząca Ewą Drzyzgą.  Mam dobre wiadomości, ponieważ na FanPagu „Rozmowy w Toku” zapowiedziany jest nowy program z udziałem Ewy Drzyzgi.  Nowy program z Ewą Drzyzgą mam być emitowany w przyszłym roku.

Póki co, można oglądać „Rozmowy w Toku” do końca października na antenie TVN.

 

W czasie weekendu walka o widza jest bardzo „ostra” Zarówno kanały telewizji publicznej jak i prywatne stacje podczas weekendu chcą zyskać jak największą przychylność widzów swoimi programami.  Niektórzy stawiają na sprawdzone hity, pojawiają się również nowości. Jedną z tych nowości jest tytułowy „Rolnik szuka żony” Pierwsza edycja już zyskała dużą widownię.  Bohaterowie tego programu to samotni rolnicy, którzy szukają swojej miłości. To oni decydują która z pośród wybranych kandydatek pozostanie dalej w programie. Panie, które walczą o względy panów i ich miłość muszą np. wykonywać różne czynności jak np. jazda ciągnikiem, dojenie krowy, kopanie ziemniaków…

„Rolnik szuka żony” jest nadawany w TVP 1. Premierowe odcinki są wyświetlane w niedziele o 21.30.

Ruszyła wiosenna ramówka, głównych kanałów telewizyjnych w Polsce a wraz z tym walka o widza. W piątek o widownię w tym samym czasie antenowym walczą dwa programy muzyczne. Pierwszy to „The Voice of Poland” na antenie TVP2, drugi to „X Factor” oba w tej samej porze nadawania. Programy choć różnią się formułą, to w każdym z nich uczestnicy walczą prezentując swój talent muzyczny. W „The Voice of Poland” pierwszy program to tzw. „przesłuchania w ciemno” gdzie uczestnicy występują tyłem do odwróconego jury. Jeżeli dany uczestnik się spodoba, to jeden z czterech foteli lub czasami zdarza się, że wszystkie się odwracają i wtedy po raz pierwszy juror widzi uczestnika. Jeżeli podczas wykonywania utworu choć jeden fotel się odwróci do występującego, jest on wtedy pewny, że przechodzi dalej. W przypadku gdy odwróciły się dwa fotele lub więcej to sam wokalista wybiera do jakiej drużyny chce dołączyć. Czasami są to zaciekłe „walki” między jurorami, którzy starają się przekonać aby to uczestnik wybrał jurora i dołączył do jego drużyny. Co do „X Factor” to w nowym sezonie zmieniło się nie co grono oceniające występy, ponieważ pojawił się czwarty juror.